Skąd tyle zamieszania w kwestii wiatraków?

Dodano:2025-08-30
Kategorie:Porady

O co chodzi z wiatrakami – merytorycznie, nie emocjonalnie

 

W ostatnich dniach nie milkną echa prezydenckiego weta wobec tzw. „ustawy wiatrakowej”. W sieci pojawia się wiele emocjonalnych materiałów, bazujących na straszeniu społeczeństwa wyższymi cenami energii, stawiającymi znak równości między wiatrakami i zamrażaniem cen energii (choć to zupełnie dwie różne kwestie), czy wzajemnym przerzucaniu się winą. O co więc tak naprawdę chodzi z tymi wiatrakami? W tym artykule znajdą Państwo merytoryczne omówienie tego tematu.

Weto prezydenckie – o co chodzi?

21 sierpnia 2025 roku prezydent Karol Nawrocki zawetował tzw. „ustawę wiatrakową”, w ramach której rządzący proponowali z jednej strony wydłużenie okresu zamrożenia cen energii do końca roku (obecne obowiązuje do 30 września), a z drugiej zmniejszenie odległości od miejsc zamieszkania, w której wiatraki mogłyby powstawać (obecnie to 700 metrów, rządzący chcieli zmniejszyć ją do 500 metrów). Dlaczego dwie różne kwestie znalazły się w jednej ustawie? Prawdopodobnie dlatego, żeby pod przykrywką wydłużenia czasu zamrożeń energii zmienić prawo w kwestii wiatraków na korzystne dla przedsiębiorców (o czym szerzej za chwilę). Karol Nawrocki aprobował wydłużenie okresu zamrożenia cen energii, jednak nie zgadzał się na postulat odnośnie zmniejszenia odległości stawiania wiatraków do 500 metrów od gospodarstw domowych. Nie miał jednak możliwości zawetowania części ustawy, musiał więc zawetować ją w całości. W ten sposób ustawa wraca do Sejmu, gdzie musi uzyskać większość 3/5 głosów.

Dlaczego rządzącym tak zależało na zmianie przepisów w kwestii wiatraków? Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to zazwyczaj chodzi o pieniądze. Firmy inwestujące w budowanie wiatraków będą kierowały się rachunkiem ekonomicznym, a nie komfortem życia ludzi mieszkających w pobliżu. Wiatraki stawia się tam, gdzie są do tego sprzyjające warunki, tani dostępny grunt i odpowiednia infrastruktura, aby nie było konieczności inwestowania w dodatkowe kilometry kabli do podłączenia do sieci. Chodzi więc o zyski dla przedsiębiorców, którzy przecież mogliby budować wiatraki np. wzdłuż autostrad i ten raczej sztuczny problem (700 czy 500 metrów), służący politykom do gry medialno-biznesowej, by zniknął. Rzeczywisty jest inny i chcąc go odnaleźć trzeba dokładnie wczytać się w ustawę.


Prawdziwy problem? Losowe generowanie energii

Ani wiatraki, ani fotowoltaika nie równają się z automatu taniej energii. Energia jest generowana losowo, a to powoduje zaburzenia w bilansach popytu i podaży – w skrócie doprowadza do destabilizacji rynku energii. Stare elektrownie (na paliwo kopalniane) są prostsze w użytkowaniu – energii generuje się tyle ile trzeba i wtedy kiedy trzeba. Zmiana na coraz większe losowe generowanie energii powoduje wykładniczy wzrost trudności w zarządzaniu siecią, co destabilizuje rynek (nadprodukcja energii przy wielogodzinnym wietrze lub zbyt mała produkcja, gdy wiatru nie ma). Właśnie dlatego często można zaobserwować, że mimo wietrznej pogody wiatraki nie obracają się. Z powyższych przyczyn nie wszystkie instytucje i podmioty biorące udział w generowaniu i przesyle energii są zadowolone z zachodzących zmian. Trzeba pamiętać, że jako społeczeństwo też mamy dużo inercji mentalnej w akceptowaniu pewnych zmian.

Energia z OZE jest niezbędna, ale potrzebny jest plan

W poprzednim artykule pisaliśmy o ograniczonych zasobach złóż źródeł kopalnianych i wyjaśnialiśmy, dlaczego energia z OZE jest niezbędna – szczegóły znajdą Państwo tutaj: https://smen.pl/ograniczone-zloza-zrodel-kopalnianych-%E2%80%93-na-ile-nam-jeszcze-wystarcza,2,27. Konieczne jest jednak przygotowanie konkretnego planu i wypracowanie mechanizmów zarządzania nią. Po pierwsze, trzeba zacząć wykorzystywać magazyny energii, niezależnie od technologii ich wykonania, biorąc pod uwagę również zbiorniki wodne itp. Dzięki temu nadprodukcja energii trafia wtedy do tych urządzeń (nie jest marnowana, problemem przestają być również bezwietrzne czy pochmurne dni) i wykorzystuje się ją w czasie zwiększonego popytu. To oczywiście powoduje wzrost nakładów inwestycyjnych, a co za tym idzie kosztów infrastruktury OZE, które w wyliczeniach nie są widoczne. Po drugie, należy wprowadzić nowe sposoby zarządzania bilansowaniem popytu z podażą, ponieważ obecne nie są w pełni przystosowane do OZE. Po trzecie, ważne jest również to, żeby na tym najniższym poziome konsumpcji (w gospodarstwach domowych) zmienić swoje nawyki dotyczące używania energii – dotychczasowe wynikają ze starego sposobu naliczania opłat (taryfy ze stałymi cenami przez całą dobę). Alternatywą są nowe metody korzystania z niej, np. taryfy dynamiczne czy magazyny energii w gospodarstwach domowych.

Emocjonalne przekazy odciągają od meritum

Manipulacyjne nagłówki o zawetowaniu ustawy o tańszej energii to element gry politycznej – emocje mają w niewymagający wysiłku sposób przekonać elektorat do racji którejś ze stron. Dla końcowego użytkownika najważniejszy jest jednak stały dostęp do energii, tak jak dotychczas (czyli 24 godziny na dobę, bez przerw w dostawach), w takiej ilości, jaka jest mu potrzeba i za cenę, która nie spowoduje zubożenia gospodarstwa domowego. Powstaje pytanie, jak to osiągnąć? Odpowiedź znajdą Państwo w naszych następnych artykułach, ale jak widać, biorąc pod uwagę powyższe argumenty i obecną agendę polityczną, odwrót od OZE jest już raczej niemożliwy.

SMEN.pl – rozwiązania dla domów, mieszkań i podróżników

Jako SMEN.pl nie zaradzimy problemom z wiatrakami, gdyż nie posiadamy rozwiązań na makroskalę, ale możemy zaproponować rozwiązania na mikroskalę – dla Państwa domów i mieszkań oraz wygodne dla osób podróżujących. Nasze magazyny energii i wyposażenie do nich to idealna opcja dla osób, które lubią oszczędzać, chcą czuć się bezpiecznie i mieć (prawie) wszystko pod kontrolą. Jako SMEN.pl proponujemy Państwu kilka rodzajów magazynów energii: domowe, balkonowe/uniwersalne i przenośne oraz akcesoria do tychże urządzeń. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z naszą promocyjną ofertą – znajdą ją Państwo w zakładce „Nasze produkty”.

Kacper Krzeczewski

 

Na naszej stronie wykorzystujemy pliki cookies. Klikając „Akceptuję wszystkie” wyrażasz zgodę na stosowanie wszystkich typów plików cookies, w tym cookies statystycznych i reklamowych. Klikając „Odmawiam” wyrażasz zgodę na stosowanie wyłącznie plików cookies niezbędnych do prawidłowego działania strony. Więcej informacji o plikach cookies znajdziesz w Polityce prywatności.